Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image
Scroll to top

Top

SPOT za jeden wiersz 2012 - wyniki - KSA

Miło nam poinformować, że podczas ostatniej edycji konkursu SPOT ZA JEDEN WIERSZ, która odbyła się 20 kwietnia, wykładowcy Szkoły Aktorskiej SPOT wyłonili zwycięzcę, który otrzyma roczne stypendium. Jak twierdzą, wybór była bardzo trudny, ponieważ wszyscy uczestnicy prezentowali bardzo wysoki poziom. Ostatecznie laureatką konkursu została Kamila Brodacka, która uwiodła Jury recytacją fragmentu opowiadania  „W puchu alleluja” Tadeusza Nowaka. Jury przyznało także wyróżnia dla Anety Lembas, Ewy Pawlikowskiej, Karoliny Szymanek, Aleksandry Gawron, Karoliny Burek, Michała Szachnowskiego oraz Eweliny Walczak. Laureatce, osobom wyróżnionym oraz pozostałym uczestnikom serdecznie gratulujemy. A poniżej list od dyrektora Szkoły ktorskiej SPOT oraz nagrania z kilku prezentacji konkursowych.

„JESTEŚMY SUROWCEM Z KTÓREGO SNY SIĘ WYRABIA…”

Minęło kilka dni od naszego spotkania, Waszych prezentacji, ogłoszenia decyzji jury konkursowego i czuję, że jestem  Wam – uczestnicy –  winny choć kilka zdań komentarza. Przede wszystkim, raz jeszcze dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w turnieju SPOT. Mamy nadzieję, że odwiedzenie Krakowa i naszej szkoły dostarczyło  Wam pozytywnej energii, a dreszczyk emocji i wyzwolona adrenalina powoduje uczucie tęsknoty za takimi doznaniami!

Tegoroczna edycja konkursu miała wysoki poziom – to cieszy- zaprzecza opiniom o nijakości młodych ludzi, że nie mają pasji, chęci, że tylko wirtualny świat ich kręci…  że praca Was nie nęci!!! (ach te rymy). Dobrze było Was oglądać, słuchać i móc nagrodzić !!!

Wygrała pani Kamila Brodacka, wyróżniliśmy siedmioro z Was – Michała, Anetę, Ewę, Ewelinę, Aleksandrę i dwie panie Karoliny.  Za co?  Za kreatywność, energię, wrażliwość, naturalność, poczucie humoru, a także za tak trudne do zdefiniowania – piękno duszy,- ale przede wszystkim za te uruchomienia wyobraźni – nas widzów !!! Że powtórzę za C. K. Norwidem – „stąd to i słuchacz i widz jest artystą”. Za Wasze w nas „snów wyrabianie” dziękujemy.

Dziękujemy za Waszych – Tuwimów, Szymborskie, Barańczaka, Herberta, Różewicza, Słowackiego, za Bursę, Ziemianina, Przyborę i Przybosia, za Leśmiana i Witkacego, za wszystkich … A teraz, pozwólcie, na kilka porad – troskami powodowanych: Paulina (Mickiewicz)- zbyt recytacyjnie, Iga (Witkacy) – przerost formy inscenizacyjnej, Małgosia (Llosa) – dobry tekst, ale zbyt  sztucznie, Norbert (Leśmian) – super, ale może mniej egzaltowanej formy? Dawid (Barańczak) – proszę, mniej neurotycznie, Krzysztof (Przybora) –  mniej melodyjek – podobnie  Sylwia, Klaudia, Karolina, Paulina… Starajcie się mówić, nie recytować, mówić, a nie śpiewać; POEZJI nie poetyzujcie, szczerość, skromność lepsze są od przesady i egzaltacji. Czujesz, że „śpiewasz”? To powiedz to szeptem! Znikną melodyjki… a potem dodaj więcej głosu… i…. cuda, Panie cuda…Spróbujcie!

A! Jeszcze jedno – pamiętajcie, że SPOT ma zawsze otwarte drzwi dla WSZYSTKICH WAS.

Jan Korwin Kochanowski

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=9QuRiE-XIt0&feature=youtu.be&fb_source=message]

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=JUl3ycJGhOs&feature=youtu.be&fb_source=message]

Zadzwoń teraz